Od 2025 roku przedsiębiorcy mogą skorzystać z nowego sposobu rozliczania podatku jakim jest kasowy PIT. Zmiana oznacza, że przedsiębiorca podatek płaci dopiero po otrzymaniu zapłaty za fakturę. Jednak nie wszyscy mogą z nowej formy rozliczenia skorzystać. Przedstawiamy kluczowe warunki, które należy spełnić. Wyjaśniamy też do kiedy należy trzeba złożyć wymagane oświadczenie oraz przedstawiamy plusy i minusy nowego rozwiązania.
Dzięki kasowemu PIT, przedsiębiorcy mogą odroczyć płatność podatku do momentu otrzymania zapłaty za fakturę od kontrahenta. Korzystanie z metody kasowej jest dobrowolne, jednak jej wybór zobowiązuje przedsiębiorcę do stosowania jej przez cały rok podatkowy. Ponadto, przedsiębiorca musi prowadzić szczegółową ewidencję faktur dokumentujących przychody rozliczane tą metodą.
Dotychczas w rozliczeniach podatkowych stosuje się metodę memoriałową. Data wystawienia faktury jest tu kluczowa dla ustalenia przychodu. Oznacza to, że przychodem jest kwota, którą przedsiębiorca powinien otrzymać za sprzedane towary lub usługi, niezależnie od tego, czy faktycznie ją otrzymał. To samo dotyczy kosztów – można je uwzględnić, nawet jeśli jeszcze nie zostały zapłacone. Choć ta metoda jest powszechna, przedsiębiorcy często wskazują, że jest niesprawiedliwa, ponieważ muszą płacić podatek, zanim otrzymają pieniądze od kontrahentów.
KASOWY PIT warunki uprawniające do
Nowe przepisy umożliwiają przedsiębiorcom korzystanie z metody kasowej przy rozliczaniu PIT. Dzięki niej można odroczyć moment opodatkowania przychodów do czasu otrzymania płatności za faktury.
Z tej możliwości mogą skorzystać zarówno początkujący przedsiębiorcy, jak i ci, którzy już prowadzą działalność, pod warunkiem spełnienia określonych warunków:
1. Limit przychodów
Z nowego rozwiązania skorzystają przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność na niewielką skalę. Warunkiem jest, aby przychody z tej działalności w poprzednim roku nie przekroczyły 1 mln PLN. Ta zasada dotyczy również przedsiębiorstw w spadku, gdzie uwzględnia się także przychody zmarłego przedsiębiorcy.
2. Podatkowa księga przychodów i rozchodów
Wybierając metodę kasową, przedsiębiorca automatycznie rezygnuje z prowadzenia pełnych ksiąg rachunkowych. Zamiast tego musi prowadzić uproszczoną księgowość – podatkową księgę przychodów i rozchodów.
3. Złożenie oświadczenia o wyborze metody kasowej
Trzecim warunkiem jest formalny wymóg złożenia oświadczenia o wyborze metody kasowej. Oświadczenie to należy złożyć na piśmie do właściwego naczelnika urzędu skarbowego do 20 lutego każdego roku podatkowego. Dla przedsiębiorców rozpoczynających działalność w trakcie roku obowiązuje inny termin – do 20 dnia miesiąca następującego po rozpoczęciu działalności. Przy czym, jeśli rozpoczęcie działalności nastąpiło w grudniu danego roku podatkowego oświadczenie należy złożyć w terminie do końca roku podatkowego.
Korzystać z kasowego PIT mogą osoby fizyczne, które samodzielnie prowadzą działalność gospodarczą. Oznacza to, że działalność nie musi być prowadzona w pojedynkę – można zatrudniać pracowników. Jednak nie mogą z niej skorzystać osoby prowadzące działalność w formie spółek, takich jak spółka cywilna czy spółka jawna w odniesieniu do przychodów uzyskanych w ramach tych spółek.
Ponadto, kasowy PIT to rozwiązanie stosunkowo uniwersalne, bowiem mogą z niego skorzystać przedsiębiorcy, którzy wybrali:
Co ważne, Ministerstwo Finansów podkreśla, że metoda kasowa stosowana przez jednego przedsiębiorcę nie narzuca takiej samej metody na jego kontrahenta. W praktyce oznacza to, że sprzedawca korzystający z kasowego PIT może rozpoznać przychód po otrzymaniu zapłaty, podczas gdy kupujący (np. spółka) może rozliczyć ten sam koszt według metody memoriałowej, czyli w momencie wystawienia faktury.
KASOWY PIT większa ilość pracy i większe ryzyko błędów?
Eksperci wskazują, że przedsiębiorcy decydujący się na kasową metodę powinni być przygotowani na zwiększenie kosztów i nakładów pracy związanych z prowadzeniem księgowości. Chodzi m.in. o szczegółowe porównywanie faktur z przelewami bankowymi oraz konieczność rozdzielania różnych rodzajów przychodów i kosztów. Oznaczać to może dodatkowe obciążenie dla przedsiębiorcy w postaci wzrostu kosztów prowadzenia księgowości. Zwiększyć się także może ryzyko popełnienia błędów.